Na stronie "Naszego Dziennika" ukazał się dziś tekst Filipa Frąckowiaka "Polska jest tylko jedna", wykorzystujący znany lapidaryk Norwida. Czyżby poeta tak stał się aktualny, czy może nie całkiem zasadnie podpiera się autor przy okazji niedawnego Marszu Niepodległości tym utworem? Publikuję na czasów i rzeczy pamiątkę; zawsze to ślad recepcji Norwida:
Polska jest tylko jedna
Środa, 14 listopada 2012 (02:04)
Cyprian Kamil Norwid w 1851 roku napisał krótki wiersz "Siła ich" opisujący panowanie rosyjskie w Polsce. Niesamowite, jak dokładnie pasuje ten opis do niedzielnej obławy na patriotów idących w Marszu Niepodległości.
Ogromne wojska, bitne generały,
Policje - tajne, widne i dwu-płciowe -
Przeciwko komuż tak się pojednały?
- Przeciwko kilku myślom... co nienowe!
W przeciwieństwie do tego, co ogłosiła Platforma Obywatelska ustami Adama Szejnfelda i Andrzeja Halickiego na konferencji "Dwie prawdy, dwie Polski", trzeba powiedzieć, że Polska jest tylko jedna. Ta konferencja i wiele innych wypowiedzi w TVP i TVN to próba zawłaszczenia rocznicy odzyskania niepodległości.
Niegodziwość, obłuda i manipulacja. To odbieranie prawa do odmienności ideologicznej i intelektualnej. PO i rząd Donalda Tuska chcą dzielić nasz kraj i społeczeństwo na A i B. Lepszych i gorszych. Tych, co mają prawo wypowiadać się, i tych, co muszą milczeć, bo są faszystami i staromodnymi patriotami. A przecież może być miło jak na Krakowskim Przedmieściu. Po co rozmawiać o problemach? Po co wspominać bohaterów, którzy zginęli? Lepiej, by dzieci bezrefleksyjnie wycinały kotyliony. Dobrać jeszcze układnych z prawego i lewego skrzydła i będzie sympatycznie.
Byłem na Marszu Niepodległości. Widziałem, co się stało. Nie jestem faszystą, nazistą, rasistą ani bandytą. Bandytami są natomiast ci, którzy byli w kominiarkach. Wszyscy w kominiarkach. Ta prowokacja zagroziła zdrowiu i życiu kilkudziesięciu tysiącom maszerujących, w tym rodzinom z dziećmi. Jeśli trzeba było kogoś zatrzymać lub zablokować, to trzeba było te kroki podjąć wobec właściwych osób.
Dziś okazuje się, że zatrzymano 176 osób, ale tylko 7 postawiono zarzuty. A przecież w marszu szło kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Decyzją ministra spraw wewnętrznych komenda stołeczna wystawiła przeciwko Marszowi Niepodległości policjantów w zbrojach i z pałkami, których użyli; policjantów z bronią gładkolufową, której użyli; policjantów w kominiarkach z pałkami teleskopowymi na sprężynach, których użyli; ogromne wozy z armatkami wodnymi, których użyli; gaz łzawiący, którego użyli; były także zagłuszacze LRAD slużące do atakowania ludzkiego apartu słuchowego. Po co to wszystko? Przeciw tym 7 osobom? Nie! Policyjna armia została skierowana przeciw ludziom o wrażliwości patriotycznej, której nie ma rząd Tuska.
Ale nie tylko w Polsce arogancki rząd PO odbiera prawo głosu tym, którzy chcą Polski samodzielnej, katolickiej, lecz także pluralistycznej. Na salonach UE już kilka lat temu narzucono model społeczeństwa liberalny kulturowo. Usiłuje się kształtować nowego, postępowego człowieka - jak w totalitaryzmie sowieckim albo nazistowskim.
Europejczyka, który już w nic nie wierzy. Będąc całkowitym kosmopolitą, europejski człowiek odwrócił się od wszystkich więzi narodowych, ojczystych i religijnych. Bezrefleksyjnie. Na podstawie tego, co stało się w niedzielę, widać, że trwa walka o niepodległość polskiego społeczeństwa.
Nie wyklucza ona jednak związków z UE. Jak zauważył o. Feliks Folejewski podczas Mszy św. za ofiary smoleńskie w warszawskiej katedrze św. Jana - Katedrze Rzeczypospolitej: nie mówi się już o ojcach założycielach Unii Europejskiej: Robercie Schumanie (którego proces beatyfikacyjny obecnie trwa), Konradzie Adenauerze i Alcide de Gasperim. Budowali Unię w oparciu o Dekalog. Dowodem jest flaga Wspólnoty, odnosząca się do wizerunku Matki Bożej w błękitnej szacie i z dwunastoma gwiazdami - aureolą wokół głowy.
Mówiąc o dwóch Polskach, skazuje się patriotów na tułaczkę we własnym kraju. Ale Polska jest tylko jedna i nie należy bardziej do PO niż do tych patriotów. Platforma Obywatelska zapomniała, że najważniejszy jest człowiek. Platforma Obywatelska pamięta tylko o swoich interesach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz