poniedziałek, 28 października 2019

Bernadetta Kuczera-Chachulska, Cyprian Norwid, Estetyka teologiczna




Książkę dostałem niemal rok temu, przepraszam, że dopiero teraz zdołałem ją polecić. To rzecz poważna i istotna, wartościowa interpretacyjnie i metodologicznie, oryginalna w szukaniu nowoczesnego i dojrzałego sposobu pisania o chrześcijańskim wymiarze artystycznej twórczości Norwida i romantyzmie. Ukazała się w odróżnialnej graficznie serii Problemy Romantyzmu jako tom XIII. Radość.

środa, 16 października 2019

On Cyprian Norwid. Studies and Essays



Z ogromną radością wypada przywitać pojawienie się pierwszego z czterech tomów angielskojęzycznej antologii studiów o Norwidzie, wymyślonej i opracowanej przez Agatę Brajerską-Mazur i Edytę Chlebowską. 590 stron! Nareszcie Norwid będzie miał porządne międzynarodowe dossier, które umożliwi światu szersze poznanie jego twórczości. Pierwszy z urodzinowych prezentów dla poety - bo za dwa lata świętować będziemy 200. rocznicę urodzin.

Gratulacje dla Autorek za pomysł, ugrantowienie, a przede wszystkim realizację tak ważnej publikacji. Ciekawość, co by zawierały zwitki w następnych zwojach...:)


wtorek, 24 września 2019

Norwid: potomność

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych do udziału w dedykowanym Norwidowi projekcie wydawniczym.

W 2021 roku będziemy obchodzić 200. rocznicę urodzin Norwida. W związku z jubileuszem Fundacja Museion Norwid oraz Pewne Wydawnictwo pragną opracować i wydać tom tekstów diagnozujący i poświadczający Norwidową obecność w kulturze i w naszym osobistym, lekturowym spotkaniu z poetą. Tom współtworzony przez wielu autorów, nie tylko norwidologów. Chcielibyśmy zebrać świadectwa, kim autor „Promethidiona” jest dla nas dzisiaj. Po 200 latach. To ogrom czasu i ludzkich doświadczeń, różnica 8-10 pokoleń.
Pragniemy zastanowić się, jakie miejsce zajmuje dziś Norwid w naszych lekturach, refleksji nad światem, hierarchiach literackich, podziwach i niezgodach, inspiracjach, osobistych doświadczeniach, przemyśleniach i przeżyciach. Czego uczy nas jego biografia niezależnego twórcy, jego niezawisłość intelektualna; czym się zachwycamy, co od niego odstrasza. Czym niezmiennie porusza do dziś, a w czym się zestarzał. W jakich okolicznościach spotkaliśmy się z nim. Jak może go czytać współczesny świat i Europa. Na ile spełniła się jego wizja patriotyzmu – i czy nadal zasadne są jego krytyczne oceny polskiego społeczeństwa. W czym tkwi tajemnica jego odrębności. Jakie są podstawy do mówienia o uniwersalizmie jego twórczości. Czy jest największym polskim twórcą? Pytań może być wiele.
Zależy nam na osobistym tonie wypowiedzi. Nie chcemy tworzyć kolejnego pomnika, lecz zapis zaktualizowanej rozmowy z poetą. Lub refleksji nad jedną ważną dla nas frazą, motywem, wierszem. Dlatego nie ustanawiamy sztywnej ramy dla wypowiedzi. Jedynie prosimy o zwięzłość, zmieszczenie się na kilku stronach i skoncentrowanie się na wątkach najistotniejszych. Apelujemy także o oszczędność w przypisach; publikacja nie jest przewidziana jako stricte naukowa. Ma być rodzajem zbiorowego adresu do Norwida, upublicznieniem naszej wdzięczności i przekazaniem świadectwa spotkania z autorem „Quidama” tym, co będą go czytać po nas. Zdecydowaliśmy się poprzestać na wypowiedziach dyskursywnych, stąd prosimy o nienadsyłanie utworów literackich dedykowanych Norwidowi (poezji, nowel, opowiadań).
Jeśli zechcą Państwo uczestniczyć w tak projektowanym tekstowym dialogu, zapraszamy do włączenia się i przesyłania tekstów. Zależy nam na głosach nie tylko norwidologów, ale i krytyków literackich, pisarzy, twórców, czytelników, słowem: wszystkich, którym Norwid nie jest obcy. Mamy okazję do spotkania się – choćby i w momentalnej – wspólnocie jego czytelników.
Teksty można nadsyłać od zaraz do końca stycznia 2020 r. Chcemy, by książka ukazała się w przyszłym roku. Jeśli zbierze się garść tekstów :)

Za koordynację wydawniczą przedsięwzięcia będzie odpowiadał Adam Cedro – właściciel Pewnego Wydawnictwa i przyjaciel Norwida.

Będziemy wdzięczni za rozsyłanie wici do znajomych, także drogą udostępniania wydarzenia na FB. Ale pamiętajmy, że nie wszyscy są tu obecni. Będziemy wdzięczni za propagowanie tej informacji wśród Państwa znajomych, których może ten temat interesować.

Teksty prosimy przesyłać na adres wydawnictwa: pewne@pewne.eu

Przesłanie opatrzonego imieniem i nazwiskiem tekstu zakłada udzielenie wydawcom nieodpłatnej zgody na jego publikację oraz na korzystanie przez organizatorów z danych osobowych (adres e-mail) wyłącznie w zakresie niezbędnym dla kontaktu z Autorami w procesie redakcji i korekty.

Zaczynamy głośne głosów-zbieranie.

Na uspokojenie

Drodzy goście naszego salonu. Ostatnio większą aktywność w informowaniu o wydarzeniach związanych z Norwidem przejawiam na Facebooku, w utworzonej tam grupie Norwid.
https://www.facebook.com/groups/CyprianNorwid/

Jak okoliczności czasu będą sprzyjać, będą i kolejne wpisy tutaj.
Proszę o zrozumienie
Adam Cedro

sobota, 29 czerwca 2019

Dr hab. Karol Samsel

Fot. Łukasz Florian Szymański


Rada Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego w dniu 18 czerwca 2019 roku nadała dr. Karolowi Samselowi stopień naukowy doktora habilitowanego.
Gratulujemy!

wtorek, 4 czerwca 2019

Arent van Nieukerken o Vade-mecum

fot. Edyta Chlebowska

Za zgodą Autora dzisiejszy wpis z FB:

Norwid w Kazimierzu Dolnym
Po raz piąty uczestniczyłem w Colloquiach Norwidianach w Kazimierzu Dolnym (22-25 maja). Sesja odbyła się w Domu Pracy Twórczej KUL (tzw. Rajchertówka) Tegoroczna konferencja była poświęcona najsłynniejszemu dziełu Norwida, zbiorowi (cyklowi?) składającemu się z 100 wierszy - Vade-mecum („stu perełek nawlekłych,/ Logicznie w siebie jak we łzę łza, wciekłych.”). Referaty zajmowały się mnóstwem zagadnień. Były analizy poszczególnych utworów. Zastanawiano się nad relacją między istniejącymi wydaniami a rękopisem (istnieje obecnie jego transkrypcja dokonana przez Mateusza Grabowskiego), rozpatrywano węższe (intertekstualność – relacja z listami poety) i szersze konteksty światopoglądowe i społeczne (na tle stosunku poety do pieniędzy przywołano nawet Marksa, o którym „Norwid musiał wiedzieć” – tak, Norwid mieszkał w Paryżu w okresie Komuny Paryskiej, choć Marks – w odróżnieniu od Bakunina – miał spore wątpliwości co do tego zrywu paryskiej „biedoty”).
Padło też (choć dopiero w czasie zamknięcia konferencji) pytanie o artystyczną wartość Vade-mecum, uważanego na ogół za szczyt Norwidowskiej twórczości, przy czym podano tę ogólnie przyjętą ocenę w wątpliwość.
Nie wszystkie utwory w tym zbiorze (który doszedł do nas w niepełnej postaci – brakuje kilku wierszy i zwrotek) są wprawdzie na tym samym poziomie, ale uparłbym się jednak przy bardzo wysokiej ocenie tego dzieła. Przyznaję, że jej podstawą są moje osobiste oczekiwania i preferencje poetyckie, które określiłbym jako „modernistyczne”. No i rzeczywiście rozwojowi modernizmu (w szerokim tego słowa znaczeniu) w Polsce towarzyszyła recepcja i twórcze rozwinięcie poezji Norwida, od Zenona Przesmyckiego po Czesława Miłosza. Ważnym kryterium artystycznym (połączonym z estetyką) w modernizmie jest zaś ironia sytuacyjna, relatywizacja wszechmocy podmiotu autorskiego, pokazanie jego ograniczeń poznawczych. Jest to również ważny czynnik w poezji Norwida, która (parafrazuję linijkę z wiersza „Finis”) „Pod sobą samym podkopuje zdradę”, kiedy „coś z życia [autora] kończy”. Właśnie dzięki tym aktom samoograniczającym się podmiotu autorskiego lepsze wiersze z Vade-mecum (jest ich sporo) uzyskują rodzaj bezosobowości (podobny do koncepcji „objective correlative” u T.S. Eliota), która umożliwia konkretyzację tych tekstów w różnych kontekstach czytelniczych. Wiersze te rozszerzają horyzont poznawczy czytelników, ich interpretacja (ale nie egzega – chodzi tu o „sztukę”) jest swoistym dialogiem z poetycką wieloznacznością. Właśnie ta cecha Norwidowskiej poetyki stanowi warunek estetycznej uniwersalności Vade-mecum.
Inna rzecz, że wiersze tego zbioru są w większości genetycznie związane z specyficznie polskimi kontekstami (np. z Powstaniem Styczniowym, które wywołało wiele emigracyjnych sporów). Rzuca się to w oczy przy lekturze listów Norwida, w których znajdujemy sporo zwrotów i obrazów, które wracają w poezji. Rzecz jednak w tym (np. w utworze takim jako „Purytanizm”), że w wierszach owe sformułowania (często mające charakter aforyzmów) i obrazy spełniają inną funkcję. Nie chodzi więc tylko o to, że „puryzm” może mieć negatywny wpływ na rozwój języka, albo że współczesne Norwidowi polskie życie polityczne (w kraju i na emigracji) odznaczało się skłonnością do absolutyzacji własnych racji i całkowitej dyskredytacji poglądów przeciwnika (por. list do generała Władysława Zamoyskiego z lutego r. 1864:
„Wszyscy działacze i wodze ruchu to synowie tych, którzy przez purytanizm patriotyczny osławieni lub zabici byli jako zdrajcy, i często sami jako tacy policzkowani. I nie może być inaczej, jeśli Ojczyzna nie jest to SEKTA – jeśli patriotyzm jest to siła twórcza, a nie siła wypojedyńczenia się i zeschnięcia...” [PW, t. 9, s. 131-132); tu purytanizm oznacza więc „wyłączność”, jakąś przesadną, nieżyciową „czystość” zasad (stąd późniejsze skojarzenie z „mydłem”). Wszystkie te konteksty i możliwe konkretyzacje są oczywiście znaczące, ale w wierszu z Vade-mecum pt. „Purytanizm” chodzi przede wszystkim o esteczny efekt będący skutkiem umieszczenia tego słowa-pojęcia (czyż jeszcze kojarzącego się z Cromwellem? albo może z operą Meyerbeera?) w najrozmaitszych kontekstach, dzięki którym rodzą się coraz nowe obrazy, które łączą się (i różnią) na barokowej zasadzie „discors concordia” w przebogatą symfonię przemian. Właśnie na tym polega artystyczna oryginalność Norwidowskiej poetyki, różna zarówno od poezji późnoromantycznej, jak i wczesno-modernistycznej...
[..]
Purytanizm (Cyprian Norwid)
(Z LISTU DO M.S)
Na purytanizm, jak na rzecz obrzydłą,
Czemu? się gniewam, (pytasz). Primo: wcale
Że się nie gniewam na najczystsze mydło,
Którego pianę, to jest: wartość, chwalę-
Pozwól mi tylko gęsim skreślić piórem
(Które pluskało się przez żywot cały),
Że mydło - nie jest rzeziebnym marmurem;
Dobre na bańki, nie - na ideały!
Zaś - ideały są wryte jak czyny,
Cokolwiek o nich trzyma gmin obecny,
Robiąc swych wielkich mężów z stearyny.
(Sposób dość tani, ale bardziej nie-cny).
Słowem — że w mydło wierzę niezachwianie,
Lecz gdyby kto chciał, abym przez to samo
Wziął się do pracy: stawić z nim mieszkanie
Bogów, gościnne tryumfalną bramą,
Z tak niesłychanie przeczystej materii,
Jak purytanizm, to... zrobiłbym może
Nie kościół, ale - utrapienie Boże,
Alabastrowe jak śniegi w Syberii!
I - byłbym biały, jak owa dziewica
Biała, w szelestnej sukni atłasowéj,
Mająca perły i jaśmin u lica,
Bez przyganienia od stopy do głowy.
Lecz - skąd? te perły... dla niej tajemnica
(Bo jest niewinną, i o tym - ni mowy!),
Pókąd się perły nie rozpłaczą gradem,
Pozostawując cierniowy dyjadem.
Ergo: uważam za istne prawidło
(W którego kole się zaklętem kręcę),
Że marmur — marmur, zaś mydło jest mydło,
Że - robić z mydła, to - umywać ręce!
Lubo - gdy wspomnę praczki polskie, które
Ponad stawami coś klepią, jak chmurę,
Ociężałego wilgocią i mrokiem -
Aż poprawują fartucha pod bokiem
I amazonne ręce swoje błocą...
(Z czego ktoś piękny zrobiłby obrazek,
Ile że stawy te się słońcem złocą)-
Dwakroć oceniam MYDŁA-WYNALAZEK!

Koniec Caffe Greco?


Niepokojące wieści płyną z Rzymu. Wygląda na to, że kawiarnia przestanie istnieć. Szerzej tu:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/12-czerwca-eksmisja-slynnej-kawiarni-Caffe-Greco-w-Rzymie-7683181.html

niedziela, 2 czerwca 2019

Marek Buś profesorem


Pismem z dnia 9 maja 2019 roku prof. dr hab. Marek Buś otrzymał nominację profesorską.
Gratulacje, P.T. Profesorze!

niedziela, 5 maja 2019

Colloquia Norwidiana XVI. „Vade-mecum”


W dniach 22-25 maja w Kazimierzu Dolnym odbędzie się kolejne spotkanie znawców i miłośników Norwida, organizowane przez Ośrodek Badań nad Twórczością C. Norwida KUL i przy wsparciu Fundacji Norwidowskiej. Po dwóch latach spotykamy się, by pochylić się szczegółowiej nad Vade-mecum. Oto program:

Do pobrania tu:
https://drive.google.com/open?id=14AD5W8Kob_JowGgb4R7-qxQZxkrXByvt


22 maja, środa, godz. 15.00

Józef Fert (KUL Lublin)  
Vade-mecum w perspektywie czasu

Krzysztof Trybuś (UAM Poznań)
Tradycja, pamięć i teraźniejszość. Uwagi o formach czasu w Vade-mecum Cypriana Norwida

Zofia Dambek-Giallelis (UAM Poznań) 
Norwidowskie vade-mecum po cywilizacji XIX w.

Paulina Abriszewska (UMK Toruń) 
Norwidowska krytyka kultury w Vade-mecum

Agnieszka Ziołowicz (UJ Kraków) 
Vade-mecum drogami cnoty

Bernadetta Kuczera-Chachulska (UKSW Warszawa, IBL PAN Warszawa)
Vade-mecum jako całość


23 maja, czwartek, godz. 9.00


Lidia Banowska  (UAM Poznań) 
„W siebie pochylon”, „sam błądzę” czy „pójdź za mną”? – Vade-mecum jako „pamiętnik artysty”. (O kreacjach podmiotu cyklu)

Adam Cedro (Kielce)
Autotematyzm Vade-mecum

Arent van Nieukerken (UvA Amsterdam) 
Norwidowski styl epistolograficzny a dialogiczna struktura jego liryki na przykładzie utworów z Vade-mecum

Maria Wójcik (Urz Rzeszów) 
Symbolika oraz funkcje czerni i bieli w wierszach ze zbioru Vade-mecum

Tomasz Korpysz (UKSW Warszawa) 
Z problemów języka Vade-mecum

godz. 15.00

Anna Kozłowska (UKSW Warszawa)
O kilku trudnych zdaniach z Vade-mecum. Uwagi interpretacyjno-metodologiczne

Piotr Chlebowski (KUL Lublin)
Vade-mecum jako problem edytorski

Grażyna Halkiewicz-Sojak (UMK Toruń)
„Wędrowne” wiersze Norwida (Rzecz o wierszach, które powstały i były publikowane wcześniej, a swoją ostateczną redakcję uzyskały w Vade-mecum)

Mateusz Grabowski (UMK Toruń) 
Studium typograficzne wybranych wierszy Norwida z kodeksu Vade-mecum na podstawie transliteracji autografu

Jan Zieliński (UF Fryburg, UKSW Warszawa) 
Rękodzielni-zegarków Agenda



24 maja, piątek, godz. 9.30

Michał Masłowski (Universite de Paris-Sorbonne)
„Drogę znając drugą...”. Wiersze o bliskości w Vade-mecum

Marta Kosmala (UKSW Warszawa) 
O relacjach międzyludzkich w Vade-mecum

Eliza Kącka (UW Warszawa) 
Vade-mecum – snobizm i postęp

Izabela Piskorska-Dobrzeniecka (UMK Toruń) 
Moralności i konteksty – o Norwidowskich wizerunkach Mojżesza

Marek Stanisz (Urz Rzeszów) 
Poezja Norwida wobec „chwili krytycznej”. Jeszcze raz o przedmowie do Vade-mecum


godz. 15.00

ks. Antoni Dunajski (WSD Pelplin) 
Chrześcijaństwo w poetyckich aluzjach Vade-mecum

Ewangelina Skalińska (UKSW Warszawa) 
Wokół ironii chrześcijańskiej. Uwagi na marginesie wiersza Spowiedź

Aleksandra Musiałowicz (UW Warszawa) 
Tadeusz Różewicz wobec Vade-mecum Cypriana Norwida

Wojciech Maryjka (Urz Rzeszów) 
Ślady Norwidowskiego Vade-mecum w najnowszej poezji polskiej

Karol Samsel (UW Warszawa) 
Vade-mecum wobec anglojęzycznego cyklu poetyckiego drugiej połowy XIX wieku


25 maja, sobota, godz. 9.00

Renata Gadamska (UJ Kraków) 
„Bursowy cielec”. Pieniądz i ekonomia w Vade-mecum

Tomasz Chachulski (UKSW Warszawa)
„Niechże ci lekką będzie ziemia wschodnia” – wokół wiersza Pamięci Alberta Szeligi hrabi Potockiego – pułkownika – zmarłego na Kaukazie

Magdalena Woźniewska-Działak (UKSW Warszawa)
Wokół wiersza Wtedy Ty, Matko!

Marek Buś (UP Kraków) 
Wokół Kolebki pieśni Norwida

Włodzimierz Toruń (KUL Lublin) 
Sekwencja „umarłych formuł” w Vade-mecum

Łukasz Niewczas (KUL Lublin)
Wokół wiersza Początek broszury politycznej...


środa, 1 maja 2019

Norwid we współczesnym kontekście


Niezastąpiony Jan Zieliński podrzucił ożywczy ślad recepcji poety. Filmowy.
Uwadze poleca się minutowy fragment mniej więcej od 1:38:00, do obejrzenia pod linkiem:
https://ninateka.pl/film/jestes-bogiem-leszek-dawid

Perełki :)
Dziękujemy

I fragment listy dialogowej:
- Gustaw, nie mogę już tak, stary, nie dam rady.
- Ty, chłopie, musisz w końcu nagrać solową płytę, rozumiesz. Wiadomo, ze mną byś to zrobił raz dwa. Ty, Czekaj. Eeee… ten…. Mam. „Magia magika”. Taki tytuł. No weź, zrobisz jak chcesz.
- Posłuchaj mnie…
-No po swojemu zrobisz…
- K…, przestań na chwilę. Wszystko się zj… Nie wiem.
- A jak byśmy zaczęli po sylwestrze?
- Ale skąd. Bo ja nie mam nowych kawałków ani…
- No i co z tego? Weźmiemy coś z poezji.
- Co ty bredzisz?
- No, a ile jest tych przepięknych rzeczy, niewykorzystanych? Perełki, chłopie, no. Asnyk. Norwid.
- Gustaw, ale jak można rymować cudze teksty?
- Stary, można, sprawdziłem, nie ma żadnych problemów z prawami…
- Poczekaj, posłuchaj mnie…
- Żałobny Bema pamięci rapsod…

- P….

czwartek, 18 kwietnia 2019

Polihymnia CN Piotra Chlebowskiego


I kolejna nowość: 25 rozpraw Piotra Chlebowskiego w dwu woluminach: XXX i XXXI tom serii "Studia i monografie" Ośrodka Badań nad Twórczością Cypriana Norwida KUL. Podtytuł: Studia i szkice interpretacyjne. Obszerny zestaw tekstów z kręgów edytorstwa, liryki, prozy, plastyki i muzyki oraz - last but not least - Quidama. Oba tomy zawierają przebogatą dokumentację graficzną.
t. 1 - ss. 408, t. 2 - ss. 528.
Czyli razem 930 :)
Gratulacje dla Autora i podziękowanie za dedykację.
Szczegóły zawartości na zdjęciach.







3. tom Katalogu prac plastycznych Norwida


Ukazał się właśnie III tom monumentalnego Katalogu prac plastycznych Cypriana Norwida w opracowaniu Edyty Chlebowskiej (Prace w albumach 3, Prace luźne). Album zawiera ponad 250 ilustracji, doprowadzone do nr 701. Otrzymaliśmy kolejny zbiór porządnie opracowanej i zreprodukowanej w odpowiedniej jakości twórczości plastycznej Norwida.

Ogromne gratulacje dla Autorki za tak ważną i dopracowaną rzecz. 

Książkę wydało Towarzystwo Naukowe KUL, Lublin 2019
ss. 576






niedziela, 31 marca 2019

Jan Zieliński, Spłaszczona nieco

Jan Zieliński
Spłaszczona nieco

Nad ziemią i na ziemi podróż i dwie powieści, czyli ciekawa tegoczesna gawęda


Książka ta, opatrzona dość osobliwym tytułem, ukazała się w Warszawie w roku 1842 – w trzech tomach, bez nazwiska autora ani tłumacza. Adresowana do młodzieży, zawiera szereg utworów nierównej długości, poświęconych podróżom i nauce. Autor posłowia wspomina, że uprzednio wydał był swój przekład Ostatnich dni Pompei Bulwer Lyttona – stąd wiemy pośrednio, że chodzi o Ludwika Paprockiego. Tu, wśród adaptacji utworów E. Sue i Miss Marget, umieścił Podróż nadziemską – znaleziony „w jednym z pism francuskich” obszerny artykuł Pierre’a Boitard, „traktujący o najciekawszej części nauki przyrodzenia w sposobie do pojęcia ogólnego zastosowanym”1.
Narrator, jak typowy bohater romantyczny, słucha słowika i marzy. W tym stanie rozmarzenia pojawia się mu diabeł kulawy, który spontaniczny, egzaltowany okrzyk narratora („O cudowny wynalazku! Zawołałem, jak to rozległe sklepienie niebieskie dziwnie ogarnia poziom światów”) poddaje bezlitosnej analizie i wykazuje jego bezsens z naukowego punktu widzenia: „Primo, to co widzisz nie jest sklepieniem, lecz przestrzenią; secundo ta przestrzeń nie jest niebieską lecz czarną, jak wszystko co nie ma koloru, i taką byś ją widział, gdyby nie była stale napełnioną światłem słonecznym; tertio, sklepienie twoje nic zgoła nie ogarnia, bo przestrzeń jest jak czas bez granic i nieskończona; quatro, poziom znajduje się na ziemi, a nie na niebie, gdzie go nie ma bynajmniej; na koniec wasz zbiór światów, Universum, łącząc w to drobną ziemię na której mieszkasz, kilka małych planetek i dość liche słońce, jest zaledwie punktem w nieskończoności – mniej jak ziarnkiem piasku w oceanie”2.
W dalszym ciągu opowieści diabeł opisuje cały szereg doświadczeń fizycznych, tłumacząc na ich przykładzie działanie siły przyciągania i siły odśrodkowej. A kiedy narrator wyraża chęć ujrzenia ziemi z innego punktu widzenia, „diabeł szczudłowy” bierze go za rękę i z szybkością meteora ruszają w podróż międzyplanetarną.
Pierre Boitard (1789-1859), francuski przyrodnik i popularyzator nauki, ogłosił swe Etudes astronomiques w roku 1839 w konserwatywnym piśmie „Musée des familles”. Rzecz cieszyła się powodzeniem, w roku następnym doczekała się przekładu włoskiego. W roku 1861, a więc pośmiertnie, wydrukowano podobną jego opowieść, przedstawiającą młodemu czytelnikowi jak wyglądał Paryż, zanim na tych terenach pojawił się człowiek3. Dziś Boitard uważany jest za prekursora Verne’a w zakresie opowieści przygodowych, adresowanych do młodzieży i popularyzujących naukę (Etudes astronomiques) i autora pierwszej „opowieści darwinowskiej” (Etudes antédiluviennes)4.
Czytając Podróż nadziemską (polską wersję Etudes astronomiques) dziś, ze znajomością późniejszego rozwoju literatury, trudno nie zwrócić uwagi na fakt, że przekład ten musiał być czytany przez jednego z najważniejszych pisarzy polskich XIX wieku. Rzecz zasługuje na osobne studium, tu tylko dwa znamienne przykłady. Diabeł opowiada o tzw. „małych księżycach”: „Gdy który z nich skutkiem jakiego wstrząśnienia dostanie się w waszą atmosferę, tarcie powietrza unieważnia jego siłę rzutu i spada na ziemię. Wówczas otwieracie usta i oczy, obwołujecie cuda i mniemacie, że wam z księżyca rzucają kamienie; w końcu, chcąc okazać, że coś rozumiecie, nadajecie im nazwę meteorytów, aerolitów, asterolitów, etc.”5. Echa tej przemowy znajdujemy w powszechnie znanym (spopularyzowanym przez piosenkę Wandy Warskiej) wierszu Norwida W Weronie, w słowach „A ludzie mówią, i mówią uczenie, / Że to nie łzy są, ale że kamienie”6. Natomiast wywód narratora: „Zawsze słyszałem, że ziemia była okrągłą; tymczasem rzecz się ma zupełnie inaczej. Nie tylko jest spłaszczoną u obu biegunów; lecz nawet wzdętą przy równiku, co jej nadawało postać ellipsy, mającej dwie osi bardzo zbliżone do środka”7 powraca w otwierającym cykl Vade-mecum wierszu Okólniki w przeciwstawieniu dwóch opinii, ujętych, rzecz znamienna, w cudzysłów:
„Z i e m i a - j e s t   k r ą g ł a - j e s t   k u l i s t a!”
[...]
„U  b i e g u n ó w - s p ł a s z c z o n a - n i e c o...”8
Dziś możemy powiedzieć, że są to niemal dosłowne cytaty z polskiego przekładu francuskiej książki popularnonaukowej dla młodzieży, wydanego w roku 1842, kiedy to Norwid na zawsze wyjeżdżał z Warszawy.

1 [Ludwik Paprocki], Objaśnienie i Sprostowanie, w: Nad ziemią i na ziemi podróż i dwie powieści, czyli ciekawa tegoczesna gawęda, Warszawa 1842, t. III, s. 287, 288.
2 Nad ziemią i na ziemi podróż i dwie powieści, czyli ciekawa tegoczesna gawęda, wyd. cyt., t. I, s. 72-73.
3 Por.: Pierre Boitard, Etudes antédiluviennes – Paris avant les hommes. Paris 1861, Passard.
4 Zob.: Marc Angenot, Science Fiction in France before Verne, “Science Fiction Studies”, vol. 5, part 1, March 1978.
5 Nad ziemią i na ziemi podróż i dwie powieści, czyli ciekawa tegoczesna gawęda, wyd. cyt., t. I, s. 98.
6 Norwid, Pisma wszystkie, t. II, s. 22.
7 Nad ziemią i na ziemi podróż i dwie powieści, czyli ciekawa tegoczesna gawęda, wyd. cyt., t. I, s. 94.

8 Norwid, Pisma wszystkie, t. II, s. 13.

poniedziałek, 25 marca 2019

Zmarł prof. Mieczysław Inglot

Klub "Tygodnika Powszechnego" we Wrocławiu
Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że w sobotę wieczorem zmarł prof. Mieczysław Inglot, historyk literatury polskiej, edytor, profesor Uniwersytetu Wrocławskiego, ceniony znawca literatury okresu romantyzmu, zasłużony członek Klubu "Tygodnika Powszechnego" we Wrocławiu.
Łączymy się w bólu z rodziną. W pamięci mamy spotkania z Profesorem, Jego wypowiedzi, rady, świadectwa, pomysły, anegdoty... Na zawsze pozostanie w naszych wspomnieniach jako wyjątkowa postać naszego środowiska, które z oddaniem współtworzył.

Prof. Mieczysław Inglot z Norwidologami, Kazimierz Dolny, maj 2009

środa, 13 marca 2019

1% dla Fundacji Norwidowskiej

1% dla Fundacji Norwidowskiej



Szanowni Państwo,
założona w 1992 r. Fundacja Norwidowska wspiera różne inicjatywy, mające na celu upowszechnienie dzieła Cypriana Norwida w Polsce i za granicą. Fundacja bierze aktywny udział w organizacji norwidowskich sympozjów, konkursów, wspiera wydawnictwa poświęcone osobie i twórczości autora Vade-mecum. Najważniejszym projektem, nad którym Fundacja sprawuje pieczę jest pierwsze w pełni krytyczne wydanie Dzieł wszystkich Cypriana Norwida.
    Fundacja Norwidowska jest organizacją pożytku publicznego, która swoją działalność realizuje głównie dzięki wsparciu darczyńców. Dziękując za dotychczasową pomoc zwracamy się z serdeczną prośbą o dalsze wspieranie naszych inicjatyw, bądź poprzez bezpośrednią wpłatę na konto (Bank Pekao SA: 57 1240 1503 1111 0000 1752 8250, Fundacja Norwidowska, ul. Chopina 27, 20-023 Lublin), bądź też poprzez przekazanie 1 % podatku:
Fundacja Norwidowska, nr KRS: 0000129753.
Za pośrednictwem strony internetowej Fundacji mogą Państwo skorzystać z bezpłatnego oprogramowania do rozliczania podatku, który udostępniamy w wersji tradycyjnej (program do pobrania na komputer) oraz on-line. Oferujemy również możliwość pobrania i wydrukowania tradycyjnych formularzy PIT z wpisanym numerem KRS Fundacji do wypełnienia odręcznego.
Poniższy link prowadzi bezpośrednio do strony umożliwiającej skorzystanie z oprogramowania:

czwartek, 7 marca 2019

Miłość czysta w radiowej Jedynce


9 marca o godzinie 21:00 zapraszamy do radiowej Jedynki na słuchowisko 🎙️📻 wg. komedii Cypriana Kamila Norwida "Miłość - czysta u kąpieli morskich" w adaptacji i reżyserii Jerzy Machowski.
Cztery postaci z tak zwanego dobrego towarzystwa spędzają wolny czas w nadmorskim kurorcie w Normandii. Młodzi, piękni, wrażliwi i spragnieni miłości. Zdrowotne kąpiele i picie oślego mleka, afekty i namiętności, flirty i intrygi, zaręczyny i samobójstwa - wszystko to z miłości... własnej?

Realizacja akustyczna: Maciek Kubera
Muzyka: Ignacy Zalewski
Obsada:
Julia - Teresa Kowalik
Marta - Angelika Kurowska
Feliks - Krzysztof Szczepaniak
Erazm - Paweł Paprocki
Zapraszamy 
https://www.polskieradio.pl/357/6991/Artykul/2274025

sobota, 9 lutego 2019

Pomocny gest dla pani Teresy Budzisz-Krzyżanowskiej


Miłośniczka Norwida i kapitalna jego recytatorka znalazła się w potrzebie...
10 lutego Fundacja Anny Dymnej organizuje w Krakowie koncert charytatywny na rzecz pani Teresy Budzisz-Krzyżanowskiej. Wystąpi m.in. Leszek Możdżer.
Więcej tu:
https://www.onet.pl/?utm_source=www.facebook.com_viasg_kultura&utm_medium=social&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&pid=b8e7d2a8-8fec-4506-a3ee-ae3628b827fa&sid=bf78661f-61f7-40de-becc-94f65255b9ae&utm_v=2

Można także wspomóc akcję wpłatą na konto Fundacji:
SANTANDER BANK POLSKA SA
65 1090 1665 0000 0001 0373 7343
Z dopiskiem "Teresa Budzisz-Krzyżanowska"

Zbiórka trwa do końca lutego.

Zachęcamy miłośników Norwida, poezji i dobrej recytacji do włączenia się, także przez upowszechnianie tej informacji. Należałoby.

A Pani Teresie Budzisz-Krzyżanowskiej życzymy powrotu do zdrowia.