sobota, 16 lutego 2013

Filutka z filigranu

Miło mi zarekomendować nową książkę wielkiej osoby, znawczyni meandrów translatoryki Norwida, Agaty Brajerskiej-Mazur. Niech ten filigran nie zmyli.
Rzecz co prawda nie o Norwidzie, ale w naszej rodzinie nie ma tajemnic... Gratulacje!
"Filutka" została nominowana do nagrody wydawniczej "Feniks 2013", rozstrzygnięcie w kwietniu.

„Filutka z filigranu” to nie tylko bohaterka wiersza Szymborskiej Koloratura. Tym mianem można także określić samą poetkę – autorkę pełnych dowcipu, misternych, kunsztownych, koronkowo wręcz skomponowanych tekstów. Jak radzi sobie ta drobna i delikatna, ale też przekorna i żartobliwa istotka w obcym dla niej anglojęzycznym świecie pokazuje niniejsza książka. Przekłady Barańczaka / Cvanagh są w niej badane z dwóch uzupełniających się perspektyw translatologicznych: kulturowej i lingwistycznej. Badaczka tłumaczeń, Agata Brajerska-Mazur, stara się przy tym odkryć, opisać i zdefiniować wszelkie strategie translatorskie zastosowane przez Barańczaka / Cvanagh do pokonania wielorakich przeszkód, wynikających z kulturowych i systemowych różnic pomiędzy źródłowym i docelowym językiem przekładu. Według recenzji prof. Anny Pajdzińskiej książkę cechuje „wysoki poziom merytoryczny, ma też świetną formę językowo-stylistyczną, czyta się ją z prawdziwą przyjemnością”, stąd „będzie pasjonującą lekturą nie tylko dla specjalistów: literaturoznawców, językoznawców oraz osób zajmujących się teorią przekładu i glottodydaktyką, lecz również dla tłumaczy i po prostu miłośników poezji”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz