Przynosząca wiele odkrywczych ustaleń rozprawa na ważny, lecz rzadko dotąd uwzględniany w badaniach historycznoliterackich temat utworów pozostawionych przez autorów w rękopisach, publikowanych z najrozmaitszych powodów dopiero po ich śmierci. Autorka przedstawia nową kategorię interpretacyjną: romantyzm „brulionowy”, który stanowi nurt wewnętrzny epoki, dynamiczny i żywiołowy, wielogłosowy i nowatorski w stosunku do oficjalnie w epoce manifestowanych postaw programowych i estetycznych. Wydobycie na światło dzienne tekstów ukrytych w szufladach pisarzy,listów, notatników, pism o charakterze osobistym pozwala pokazać, jak często granica między życiem a twórczością ulega zatarciu, zaś dotarcie do autografu, prześledzenie jego losów i odczytanie utworu we wszelkich jego uwikłaniach i związkach niejednokrotnie każe zweryfikować przyjęte interpretacje.
Ostatnia część poświęcona jest Norwidowi, Głównie Czarnym kwiatom i Vade-mecum. Oto spis treści:
Dziękuję Przyjaciołom za zwrócenie uwagi i zdjęcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz