wtorek, 19 marca 2013

Szczecin. Norwid Dworakowskiego


Szczecin. Norwid Dworakowskiego w Teatrze Małym
22 marca Teatr Mały zaprasza na premierę monodramu Mariana Dworakowskiego "Słowo jest ogień", opartego na prozie "Czarnych Kwiatów" Cypriana Kamila Norwida i wybranych dziełach romantyków.


Paryż, pierwsza połowa XIX wieku. Cyprian Kamil Norwid wędruje paryskimi ulicami i wspomina swe ostatnie spotkania z Mickiewiczem, Słowackim i Chopinem. Spektakl, inspirowany "Czarnymi kwiatami" Norwida, prezentuje wybrane dzieła najwybitniejszych twórców polskiego romantyzmu.
Marian Dworakowski, aktor Teatru Współczesnego, reżyser, poeta, tworzy teatr, gdzie pierwszoplanową rolę gra słowo i myśl. 


***
Reżysłowo 
Marian Dworakowski o spektaklu "Słowo jest ogień" 
"Słowo jest ogień" to spektakl oparty na prozie "Czarnych Kwiatów" Cypriana Kamila Norwida, wzbogaconej prezentacją najwybitniejszych dzieł dramatu i poezji romantycznej. 
Ujęte są one w jednolitą całość wspomnień przedostatnich i ostatnich spotkań Norwida z wielkimi postaciami polskiego romantyzmu; wspomnień odbrązawiających monumentalne wizerunki mistrzów, pokazujących geniuszy pióra i klawiatury w sytuacjach często kolokwialnych, zabawnych, czasem groteskowych, jako ludzi o niezwykłym poczuciu humoru, pokory i godności. 
Zamierzona prostota scenografii w przedstawieniu ma zapewnić pierwszoplanową rolę słowu. "I zacznijcie bój myśli, i szermierkę słowa" - nawoływał ustami postromantycznego Konrada w "Wyzwoleniu" Stanisław Wyspiański. Oddajmy więc równorzędnie pierwszoplanową rolę - myśli. 
Teatr myśli i słowa, uczucia i faktu. Czysty, bez odrobiny ideologii? Zadanie w dzisiejszych czasach raczej ryzykowne, stanowiące dość wymagający test na cierpliwość i wrażliwość nie tylko widza, ale i na wytrwałość, stanowczość i cierpliwość tego, który ma nieść słowo. Zwłaszcza w sytuacji, gdy centralnym punktem spektaklu ma być "Wielka Improwizacja" Adama Mickiewicza. Tak, właśnie Mickiewicza, a nie mickiewiczowskiego Konrada. Improwizacja nie jako próba wadzenia się z Bogiem młodego pyszałka, lecz jako na gorąco wyrywający się z duszy dojrzałego wieszcza potok myśli, krzepnących w słowach jakby eseju o istocie i mechanizmach sztuki. 
Celem przedsięwzięcia jest nie tyle stworzenie czegoś w rodzaju "współczesnego muzeum języka polskiego", czy kolokwium z epoki romantyzmu. Ten zbiór bezcennych pozycji naszego kanonu kulturowego podejmuje szerokie spektrum zagadnień (literackich, filozoficznych, moralnych czy patriotycznych), które mogą stanowić przyczynek do dyskusji o epoce polskiego romantyzmu, jego wpływie na naszą tradycję i kulturę, czy też rolę i postawę polskiego obywatela. 
Teatr Mały 
Bilety: 25 i 30 zł
za:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz