piątek, 27 kwietnia 2018

"Tyś osobą" - Konferencja w Toruniu


Zakład Literatury Polskiej Romantyzmu i Pozytywizmu UMK w Toruniu
zaprasza
do udziału w ogólnopolskim sympozjum „Tyś osobą:” – Osoby w kręgu biografii i twórczości Cypriana Norwida.
Proponujemy skupienie badawczej refleksji wokół tematów:
- Norwidowskie rozumienie osoby.
- Osoba wobec wspólnoty (wspólnot) – problemy tożsamości, indywidualizmu, odrzucenia, samotności.
- Osoby z biograficznego kręgu pisarza: krewni, przyjaciele, znajomi; korespondenci, czytelnicy, krytycy; apologeci i polemiści…
- Zacni współcześni i ich literackie kreacje; realne pierwowzory Norwidowskich bohaterów.
- Inspirujący poprzednicy i ich artystyczne wizerunki.
- Graniczne punkty biografii w życiu i pisarstwie Norwida: narodziny, sieroctwo, miłość, małżeństwo, śmierć.
- Dwa bieguny literackich portretów: słynni i głośni; bezimienni i epizodyczni.
Lista tematów zogniskowanych wokół tytułowego zagadnienia nie jest propozycją zamkniętą. Osoby zainteresowane udziałem w konferencji prosimy o nadsyłanie zgłoszeń do 15 czerwca 2018 roku. Konferencja odbędzie się w Toruniu 27 i 28 września 2018. Przewidujemy niewielką opłatę konferencyjną (około 150 zł) oraz publikację tekstów w roczniku „Studia Norwidiana”. Miejscem spotkania będzie Collegium Maius – siedziba Wydziału Filologicznego UMK (87-100 Toruń, Fosa Staromiejska 3). Zgłoszenia w wersji elektronicznej prosimy nadsyłać na adresy: grahas@umk.pl lub: agnieszkagorska1987@interia.pl ; można też - tradycyjną pocztą – na podany wyżej adres Wydziału Filologicznego.
prof. dr hab. Grażyna Halkiewicz-Sojak

sobota, 7 kwietnia 2018

Drugi tom listów, Dzieła wszystkie

W ramach edycji „Dzieł wszystkich” C. Norwida ukazał się drugi tom listów opracowanych przez Jadwigę Rudnicką (t. XI). Obejmuje korespondencję z lat 1855-1861. Prawie 580 stron, oczywiście wkładki z ilustracjami. W przygotowaniu tom trzeci. Wydawca: Towarzystwo Naukowe KUL, Biblioteka Narodowa. 
Wczoraj dotarł do mnie egzemplarz:






niedziela, 1 kwietnia 2018

Stanisław Falkowski, Gladiator prawdy

Natrafiłem na zapowiedź książki Stanisława Falkowskiego Gladiator prawdy. Norwid – poeta naszych czasów.

Oto tekst zapowiedzi:

Czytelnicze elity zawiodły - bo najpierw, półtora wieku temu, skupiły się na uzasadnianiu, dlaczego Norwida nie da się lub nie warto zrozumieć (zamiast go porządnie, w skupieniu zacząć czytać), a potem, uznawszy już jego wielkość, nie zdołały sprawić, by odbiorcy mniej wtajemniczeni zrozumieli przynajmniej tyle: o czym ten autor w ogóle pisał?

Stanisław Falkowski napisał Gladiatora Prawdy, żeby ten stan rzeczy wreszcie zmienić. Jest to pierwsza w historii książka, która - bez dąsów, że Norwid niejasny, i bez udawania, że wszystko jasne - tłumaczy krok po kroku, co znaczą wybrane utwory poety i jakie myśli można uznać za najważniejsze idee całej jego twórczości. Należy do nich w szczególności przekonanie, że wielkim obowiązkiem człowieka jest rzetelne gospodarowanie czasem własnego życia - ponieważ "Pan Bóg pożyczył nam nas samych i nie przyjmie, skoro mu oddamy brutto, co nam dał, bo oddać bez procentu jest - odrzucić"(List do Marii Trębickiej z maja 1854).
Książka Falkowskiego, przy całym respekcie autora dla tych dwustu ludzi, którzy Norwidem zajmują się zawodowo i znają go całego na pamięć, została napisana przede wszystkim dla pozostałych trzydziestu kilku milionów. Mimo to niektóre zawarte w niej interpretacje stanowią absolutną nowość naukową. Niezwykłej wagi wiersz Bliscy, umieszczony przez poetę w samym środku cyklu Vade-mecum, największego dzieła Norwida i polskiej liryki w ogóle, przez półtora wieku nie wzbudzał zainteresowania komentatorów - tu został zinterpretowany po raz pierwszy w dziejach polonistyki; podobnie - zachowany w ułamkowej postaci wiersz ["Niewiasta igłą krzyż na piersiach kole..."]; to samo dotyczy wierszy Pamiątka i [Do Stanisławy Hornowskiej] oraz szeregu listów - zawsze stanowiących znakomitej klasy dzieła literackie, więc zawsze zasługujących na zbadanie metodami literackiej analizy.
Ponad dziewięćdziesiąt przeważnie barwnych ilustracji nie stanowi tylko ozdoby, lecz dostarcza autorowi ważnych argumentów - reprodukcje rękopisów poety służą obronie sensów nieraz deptanych przez wydawców w przekonaniu, że wiedzą lepiej od Norwida, gdzie postawić przecinki; współczesna fotografia arcywygodnych schodów wiodących do paryskiego mieszkania Chopina poucza, że bezsilność kompozytora (którego na te schody wnoszono) i obraz jego "alabastrowej" - przezroczystej - ręki w Czarnych kwiatach i Fortepianie Szopena nie są literackim zmyśleniem Norwida.
Najsławniejsze (za sprawą... szkolnej tradycji!) i najobficiej komentowane wiersze poety: ["Klaskaniem mając obrzękłe prawice..."], ["Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie..."], Bema pamięci żałobny rapsod, Fortepian Szopena - w książce Falkowskiego pojawiają się najwyżej na marginesie. Autor nie lekceważy tych genialnych utworów - tylko rzuca wyzwanie powielanemu od stu lat stereotypowi Norwida jako pisarza godnego czci, lecz niemożliwego do pojęcia. Gladiator Prawdy stanowi swoisty "poradnik repertuarowy" dla nauczycieli, którzy pragnęliby zerwać z dyktatem skamieniałej tradycji, nie wiedzieć czemu nakazującej, by uczniowie, czyli czytelnicy jeszcze najmniej wprawni, zaczynali obcowanie z twórczością autora Vade-mecum właśnie od jego tekstów najtrudniejszych - zamiast przekonywać się, że sam Norwid nieustannie zabierał głos w sprawach, które obchodziły i obchodzą ludzi, szczególnie młodych, zawsze: pytał, kto jest naszym bliskim, radził, jak ze sobą rozmawiać i jak nie rozmawiać, tłumaczył, czemu ludzie bywają szczęśliwi lub nieszczęśliwi w małżeństwie (gdyby sam miał żonę, wolałbym żeby w niego rzuciła salaterką zamiast nieszczerze milczeć) i że boją się "twarz w twarz wypowiedzieć mniemania swoje", gdyby im to groziło "stratą miejsca i sposobu zarobkowania" (List do Konstancji Górskiej z [początku lipca 1866]).
Znał nas-ludzi i nas-ludzi współczesnych; opisał narodziny epoki, w której, osaczeni zgiełkiem niezliczonych głosów i obrazów, żyjemy ułamkami cudzych egzystencji i nowin zza siedmiu mórz, swojej i naszej epoki, bo to są wciąż te same czasy.




Źródło:
http://www.taniaksiazka.pl/gladiator-prawdy-norwid-poeta-naszych-czasow-p-1016078.html?q=Gladiator%20naszych%20czas%F3